Wirtual Monster Yaoi

...

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Forum oficjalnie ruszy po skompletowaniu nauczycieli, oraz uzbieraniu odpowiedniej ilości uczniów. Wszystkich zainteresowanych odpoczynkiem od świata rzeczywistego no i rzecz jasna fanów Yaoi serdecznie zapraszamy do rejestracji. Życzymy wam miłej zabawy~!

#226 2011-01-13 17:14:05

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Zacisnął je dość mocno,cały drżał,poczuł,że słabnie,cały aż zbladł.Bardziej niż był.Zrobiło mu się ciemno przed oczami ,puszczając go padł na ziemię z hukiem brudząc krwią podłogę.

Offline

 

#227 2011-01-13 17:32:42

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Widząc to, otrząsnął się i błyskawicznym, zwinnym skokiem znalazł się przy nim.
- Hej Eliot, nie rób se jaj. To tylko małe zadrapania. Przecież nie raz oberwałeś ode mnie o wiele bardziej i nic Ci nie było.

Offline

 

#228 2011-01-13 17:37:11

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Uchylił powiekę i zaśmiał się.
-jak ty to robisz.. ale akurat osłabłem na chwilę. Dajże jakiejś wody utlenionej

Offline

 

#229 2011-01-13 17:46:57

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

- To było osłabienie? Wyglądałeś jakbyś miał zamiar wyzionąć ducha. Wypadasz z formy. Coś Ty robił przez tyle czasu jak mnie nie było? Twierdzisz, że to ja przypakowałem? Ty się po prostu zwyczajnie obijałeś.
Rozejrzał się po pokoju.
- I nie mam pojęcia gdzie trzymasz wodę utlenioną i inne medykamenty.

Offline

 

#230 2011-01-13 18:00:01

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Prychnął.
-ja?! ja się zapuściłęm?! kpisz sobie! ćwiczyłem ciągle  i bez przerwy,seks uprawialiśmy z trzy razy a ja zwyczajnie jestem zmęczony.
Wysyczał.
-i ciekawe ,że się obijałem !  trenowałem,szukałem ciebie i przy okazji wykonywałem zlecenia byle by dożyć jutra.
W jego oczach zebrały się łzy.
-Więc nie mów  mi teraz ,że nic nie robiłem.. bo robiłem.
Wstał i z wielką dumą na twarzy poszedł do łazienki wziął szybki prysznic i zaczął zaklejać plastrami dziórki w ramionach.

Offline

 

#231 2011-01-13 18:31:09

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Patrzył chwilę oniemiały na zamknięte drzwi łazienki. A tego co ugryzło? Od kiedy pamiętał chłopak nigdy nie był tak wrażliwy. Wcześniej nie zareagowałby w taki sposób na uszczypliwy komentarz mający na celu jedynie się z nim podroczyć, ale nigdy wcześniej nie zachowywał się w taki sposób.
Co go tak zmieniło? To na pewno był jego wiedźmin? Z takimi rozmyślaniami podniósł się z podłogi i zaczął sprzątać.

Offline

 

#232 2011-01-13 18:44:37

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Wpatrywał się w lustro.Rzeczywiście zmarniał.. wyglądał okropnie i na dodatek jego psychika była wykończona.Wyjął ze szkatułki kilka tabletek i połknął je ówcześnie rozgryzając.
Ciężko westchnął.Wyszedł z łazienki ze skwarzoną miną. Założył na siebie ubrania i wzuł buty. Wziął sobie do serca jego słowa.Zabrał srebrny miecz  który zwykle używał na bestie większego pokroju jak np.Strzygi. przełożył go sobie przez ramie i po prostu siedział chwilę w fotelu czekając aż tabletki zaczną działać.

Offline

 

#233 2011-01-13 18:58:12

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Przyglądał mu się od momentu kiedy wyszedł z łazienki. Od razu wyczuł zmianę w jego aurze i dostrzegł, że jego oczy powoli ulegają zmianom, źrenice się zwężały.
-Wziąłeś mutageny- raczej stwierdził niż zapytał. Rozpoznał również rękojeść srebrnego miecza.-  Gdzie chcesz iść?

Offline

 

#234 2011-01-13 19:05:31

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

-Gdziekolwiek..
Odparł i po chwili wstał. Podszedł do niego i lekko musnął jego wargi.
Patrzył się na niego w milczeniu.Lekko pogładził go po policzku.

Offline

 

#235 2011-01-13 19:22:48

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

I znów go zaskoczył. W jednej chwili zachowywał się jak rozkapryszona baba, a zaraz potem...
Uśmiechnął się do niego z uczuciem.
- "Gdziekolwiek" nie idzie się pod wpływem mutagenów i nie zabiera się ze sobą miecza... srebrnego. Więc gdzie dokładnie?

Offline

 

#236 2011-01-13 19:37:16

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

-Gdziekolwiek.Muszę potrenować.
Delikatnie wpił się w jego wargi. Wyszedł z pomieszczenia.

Offline

 

#237 2011-01-13 19:42:35

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Odwzajemnił pocałunek i wyszedł za nim.
- Beze mnie nie idziesz.

Offline

 

#238 2011-01-13 19:50:55

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

-Czemu to?
Nie wyrażał,żadnych emocji

Offline

 

#239 2011-01-13 20:02:12

 Seril

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-12-06
Posty: 221
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

- A co ja będę sam robił?

Offline

 

#240 2011-01-13 20:24:11

 Eliot

Użytkownik

Skąd: Rivia
Zarejestrowany: 2010-12-07
Posty: 270
Punktów :   

Re: Pokój Eliota

Wzruszył beznamiętnie rmionami idąc do lasu

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plpokoje w Kątach Rybackich urządzenia drukarskie torby papierowe z nadrukiem