- Wirtual Monster Yaoi http://www.wirtualmonster-yaoirpg.pun.pl/index.php - Pokoje - II piętro. http://www.wirtualmonster-yaoirpg.pun.pl/viewforum.php?id=21 - Pokój Eliota http://www.wirtualmonster-yaoirpg.pun.pl/viewtopic.php?id=65 |
Eliot - 2010-12-07 18:14:57 |
Pokój chłopaka był prosto urządzony. Łóżko pod oknem,nie za duże ale też i nie za małe. Biurko kilka szafek.Dużo półek obłożonych książkami i księgami,miecz wisiał na ramieniu krzesła w którym aktualnie siedział,przeglądał coś ale po chwili postanowił przejść się po budynku.Zostawił okulary na stoliku nocnym i wyszedł z pokoju zamykając drzwi na klucz. Jeszcze nie wiedział gdzie idzie ale gdzieś iść musiał.. Nie cierpiał bezczynności.~ |
Eliot - 2010-12-07 21:45:38 |
Wszedł do pokoju i zdjął buty,rzucił kurtkę na fotel i ułożył się w fotelu czytając księge..' |
Eliot - 2010-12-08 17:54:37 |
Gdy już wyszedł z pokoju chłopaka wszedł do własnego,schylił się pod łóżko i szukał czegoś . wyjął pas ,pochwę oraz dwa miecze,jeden był nie za duży by chłopak nie pokaleczył się. Włożył na siebie pas i wsunął miecz w pochwę |
Lukas - 2010-12-08 18:01:28 |
Szedł cicho korytarzem po czym zakradł sie do pokoju chłopaka.Zaszedł go od tyłu i polizał go za uchem uśmiechając sie zadziornie |
Eliot - 2010-12-08 18:04:14 |
Słyszał kroki,miał bardzo czuły słuch jak na Wiedźmina.Zadrżał lekko i zamruczał z zadowoleniem. Lekko przygryzł wargę. Wstał z klęczek i założył mu pas z mieczem. |
Lukas - 2010-12-08 18:10:09 |
Uśmiechnął sie i spojżał na miecz po czym znów spojżał na niego |
Eliot - 2010-12-08 18:13:31 |
-To co.. użyjesz mojej,to trening a nie zabijanie się nawzajem.. |
Eliot - 2010-12-08 19:42:49 |
Wrócił do pokoju cały mokry,zdjął z siebie ubrania i rzucił na ziemie. Stał praktycznie nagi szukając ubrań w szafach |
Seril - 2010-12-08 20:01:13 |
Błądząc po szkole, znalazł w końcu ten pokój, którego szukał. |
Eliot - 2010-12-08 20:03:50 |
Wsunął na siebie koszulkę i spodenki,słysząc pukanie warknął i otworzył drzwi,przeczesał mokra grzywkę. |
Seril - 2010-12-08 20:09:42 |
Uśmiechnął się do chłopaka |
Eliot - 2010-12-08 20:13:23 |
Zmarszczył brwi,wpuścił go do środka i zamknął drzwi za chłopakiem. |
Seril - 2010-12-08 20:21:55 |
Spuścił głowę, zasłaniając się kapeluszem. Nie łatwo mu było o tym mówić. |
Eliot - 2010-12-08 20:26:29 |
-Szukałem cię kilka miesięcy w Rivii a potem Nightwood a na końcu w Nivdardzie,gdzieś ty się do cholery podziewał. |
Seril - 2010-12-08 20:35:48 |
-Eh...- westchnął cicho i usiadł na łóżku.- Nie było mnie w tym świecie. |
Eliot - 2010-12-08 20:37:54 |
-Nawet nie uprzedziłeś.. |
Seril - 2010-12-08 20:41:21 |
Spojrzał mu prosto w oczy. |
Eliot - 2010-12-08 20:43:34 |
Popatrzył na niego,usiadł obok i obalił go na łóżko przytulając się mocno |
Seril - 2010-12-08 20:47:02 |
Przytulił do siebie chłopaka. |
Eliot - 2010-12-08 20:51:57 |
Tak długo tłumił w sobie wszystkie ludzkie uczucia,jak teraz.. do puki nie rozpłakał się na dobre. Zacisnął palce na jego koszuli. |
Seril - 2010-12-08 21:00:18 |
Gładził czule jego włosy. Chociaż tak na marginesie to zdziwił się trochę widząc jego płacz, zawsze myślał, że wiedźmini nie są zdolni do łez. |
Eliot - 2010-12-08 21:03:48 |
Pozwolił sobie na chwilę rozpaczy ale znów wrócił do dawniejszej postaci. |
Seril - 2010-12-08 21:10:09 |
Znów na jego twarzy zagościł uśmiech. |
Eliot - 2010-12-08 21:16:52 |
Patrzył na niego ze zdziwieniem , nawet większym niż wcześniej gdy zobaczył go w drzwiach.. Szukał go? po co.. myślał,że wszystko już przekreślone skoro zniknął. Chce być blisko? nie wiedział co o tym sądzić,jednocześnie uważał to za słodkie ale też,bał się,że zniknie. |
Seril - 2010-12-08 21:28:03 |
Posiadał zdolność czytania w myślach, wiedział jednak, że wiedźmiński mózg jest tak wyszkolony i zniekształcony przez różne mutageny, że każda próba sondowania ich umysłu spełza na niczym... z resztą nawet gdyby potrafił pokonać tą barierę, to i tak by tego nie zrobił... nie jemu. |
Eliot - 2010-12-08 21:49:45 |
Czuł impulsy,czuł ,że chce coś wiedzieć ale miał szczeście,że był takiego pochodzenia. Powzdychiwał sobie |
Seril - 2010-12-08 22:10:57 |
- Biologia też może być ciekawa, wszystko zależy od tego w jaki sposób jest przekazywana wiedza, ale fakt ja też wolałbym okultyzmu nauczać. Porozmawiam z dyrektorem w tej sprawie. |
Eliot - 2010-12-09 13:59:29 |
-było by super |
Seril - 2010-12-09 14:22:01 |
- Nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że znów Cię widzę- wtulił się w niego bardziej. |
Eliot - 2010-12-09 14:26:26 |
Westchnął ciężko,oparł głowę o jego ramie,zamknął oczy gładząc go po plecach. Delikatnie musnął wargi mężczyzny nie dając po sobie poznać ,że to co teraz zrobi,będzie dla niego ważne.. pocałunek. Niby nic a jednak potrzebował tego.. głównie od niego |
Seril - 2010-12-09 14:32:42 |
Kiedy poczuł jego usta na swoich wargach, przytrzymał delikatnie jego głowę i pogłębił pocałunek. Tak bardzo za nim tęsknił... Jego miłość do chłopaka nie zmniejszyła się ani na jotę i poprzysiągł sobie, że już nigdy go nie zostawi... drugi raz by tego chyba nie zniósł. |
Eliot - 2010-12-09 14:37:03 |
Wplutł swoje palce w jego włosy rozwiązując mu tym samym warkocz.. Wolał go gdy miał je rozpuszczone, Z każdą chwilą całował go coraz namiętniej czując się jak w niebie przy jego obecności,przy jego dotykuu.. czy też kuszącym zapachem drogich perfum które tak uwielbiał. Rozkoszował się każdym calem dawanej mu rozkoszy,niby zwykłe pocałunki a były ważniejsze niż król Rivii którego szanował.. do czasu. |
Seril - 2010-12-09 14:52:22 |
Zamruczał cicho w jego usta, oddając się pocałunkom, odwzajemniał je z równą namiętnością. Jego usta, jego zapach, jego dotyk... tak bardzo to wszystko kochał. Trzymając w objęciach jego kruche ciało, miał wrażenie, że śni, albo cofnął się do przeszłości. Jeśli tak, najlepiej, żeby ta chwila trwała wiecznie. Dłonie błądziły po jego koszulce, aż w końcu zawędrowały pod materiał. |
Eliot - 2010-12-09 14:57:27 |
Wydawał z siebie ciche mruknięcia. Ocierał się delikatnie pośladkami o jego krocze.Pieścił językiem wnętrze jego ust. |
Seril - 2010-12-09 15:09:20 |
Błądził dłońmi po jego plecach fascynując się gładkością jego skóry. Językiem wychodził mu na spotkanie. |
Eliot - 2010-12-09 15:16:41 |
Powzdychiwał i zassał jego język. |
Seril - 2010-12-09 15:32:09 |
Jęknął przeciągle wbijając lekko pazury w jego plecy, starając się zrobić to na tyle delikatnie, by nie zranić jego pięknego ciała. |
Eliot - 2010-12-09 15:38:42 |
Oddychał ciężko.Zjechał pocałunkami na szyję Demona,pieścił każdy jej skrawek,pazurami chaczył o jego sutki za które po obcałowaniu ramion zaraz się zabrał. |
Seril - 2010-12-09 15:50:15 |
Jego oddech przyspieszył, kiedy chłopak zaczął całować jego szyję, ramiona i sutki. Przymykał oczy z rozkoszy skupiając się na jego dotyku, głowę odchylił do tyłu i zacisnął palce na jego ramionach. |
Eliot - 2010-12-09 16:59:07 |
Pochwycił jego sutek w zęby i zassał delikatnie, tak bardzo tęsknił za smakiem jego ciała. |
Seril - 2010-12-09 17:14:00 |
Ujął delikatnie jego w twarz w swoje dłonie, wpatrzył się głęboko w jego oczy. |
Eliot - 2010-12-09 17:27:21 |
Zmrużył powieki ukrywając zawstydzenie,ponawiał pocałunki jednocześnie masując jego krocze.Wolną dłonią dotykał każdego skrawka jego ciała. |
Seril - 2010-12-09 17:38:07 |
Jęknął cicho, kiedy poczuł jego dłoń między swoimi udami i rozszerzył je bardziej. |
Eliot - 2010-12-09 17:48:37 |
Pieścił jego przyrodzenie wpatrując się w niego ,jego spojrzenie nie miało,żadnego wyrazu,bez krzty podniecenia. Dusił to w sobie albowiem był takim człowiekiem,musiał udawać.. ale z czasem robił to automatycznie,z brzękiem zsunął swoje spodnie.. a teraz.. jak to będzie? zrobią to i po wszystkim? znowu mnie zostawi? znowu będę masował tyłek od szukania go ? Kaer Morhen.. mogę tam wrócić jeżeli znowu coś się stanie.. mam plan awaryjny. Wszedł w niego powoli,westchnął tylko zaciskając palce na jego pośladkach |
Seril - 2010-12-09 18:14:18 |
Jęknął głośniej, kiedy poczuł go w sobie, odruchowo wypiął się bardziej i spuścił głowę, zasłaniając twarz welonem srebrzystych włosów. |
Eliot - 2010-12-09 18:34:26 |
Powtarzał sobie w myślach: Kaer Morhen.. nie bądź uczuciowy.. nie wiąż się z nikim. |
Seril - 2010-12-09 18:48:20 |
Jęczał cicho czując jak się w nim porusza, jak na jego profesje potrafił był naprawdę delikatny. Kiedyś było to dla niego zaskoczeniem, uważał, że ręce wiedźminów są stworzone do walki a nie do pędzla czy gry na pianinie. Jednak przy tym chłopaku zaskoczenia były chyba na porządku dziennym. |
Eliot - 2010-12-09 18:58:20 |
Wzdychał,w pewnym momencie wydał z siebie cichy jęk a jego oczy błysnęły z podniecenia,zaciskał dość mocno swoje palce na jego udach.Wchodził w niego coraz głębiej. |
Seril - 2010-12-09 19:38:53 |
Jęknął głośniej, odrzucając głowę do tyłu, wzburzając tym ruchem chmurę swoich włosów. |
Eliot - 2010-12-09 19:50:25 |
Sapał cężko,Uderzał w jego prostatę aż w końcu doszedł przedwcześnie ,ale jednak,opadł na jego plecy. NAdal poryszał się w nim chcąc dać mu spełnienie. |
Seril - 2010-12-09 20:11:18 |
Jęczał głośno i poruszał się w jego rytmie, myślał, że to nie możliwe, a jednak ogarnęła go jeszcze większa rozkosz, kiedy chłopak doszedł a wciąż się w nim poruszał. |
Eliot - 2010-12-09 20:23:19 |
Gryzł delikatnie skórkę na jego plecach,nie zaprzestawał ruchów. |
Seril - 2010-12-09 20:36:28 |
Jęczał i mruczał na przemian, pazurami darł pościel czując, że jest coraz bliżej spełnianie i w końcu doszedł z krzykiem pomieszanym z jękiem. Opadł, na łóżko dysząc ciężko, tylko on był zdolny doprowadzić go do takiego stanu- błogiego zmęczenia. Spojrzał na niego nie podnosząc nawet głowy a na jego ustach błąkał się blady uśmiech. |
Eliot - 2010-12-09 21:11:48 |
Wyszedł z niego i opadł na łózko,tuż obok kochanka. Nie kusiło go do seksu z innymi,wciąż myślał tylko i wyłącznie o nim. O słodkim Serusiem , lubił zdrabniać jego imię ale gdy je wymawiał była w nim odrobina czułości,gładził go po policzku intensywnie wpatrując się w oczy chłopaka. |
Seril - 2010-12-09 21:19:50 |
Wpatrywał się w jego piękne oczy, które tak ukochał. Czuł się szczęśliwy jak jeszcze nigdy przedtem. |
Eliot - 2010-12-09 21:30:26 |
Zwątpił przez moment..Demon .. płacze.. szlag? |
Seril - 2010-12-09 21:33:31 |
Wyczuł zmianę jego nastroju. Może i nie chciał ukazywać uczuć, ale nastroju już ukryć nie mógł, a on, jako że był demonem doskonale potrafił to wyczuć. Znów spojrzał mu prosto w oczy. |
Eliot - 2010-12-09 21:42:16 |
Po chwili zamknął oczy. |
Seril - 2010-12-09 21:53:59 |
Chociaż był demonem, to w jego objęciach czuł się jakoś bezpieczniej, nie wiedział dlaczego tak jest i skąd to się bierze, ale tulił się do niego jak dziecko, które nigdy wcześniej nie poczuło miłości. |
Eliot - 2010-12-10 19:45:30 |
Powzdychiwał cicho. |
Seril - 2010-12-10 21:07:43 |
- W to akurat nie uwierzę- znał go bardzo dobrze i wiedział jak wytrzymali są wiedźmini. ale niech będzie pójdziemy później. A dlaczego zapisałeś się do szkoły? Jesteś przecież doskonale wyszkolony. |
Eliot - 2010-12-10 21:17:35 |
-Powiedzmy,że.. straciłem wiarę w to ,że Cię znajdę. |
Seril - 2010-12-10 21:31:34 |
Spojrzał na niego badawczo, doszukując się fałszu w jego głosie, jednak nie wyczuł go. Pomimo, że był demonem jego wiedźmin potrafił doskonale go zwodzić. |
Eliot - 2010-12-10 21:33:41 |
-Jak ty mnie znasz.. |
Seril - 2010-12-10 21:41:56 |
Zachichotał cicho i potargał pieszczotliwe jego włosy. |
Eliot - 2010-12-10 21:45:31 |
- W sumie.. dalej cię to podnieca? |
Seril - 2010-12-10 21:56:57 |
Jęknął cicho, tak Eliot znał go bardzo dobrze i znał wszystkie jego czułe punkty. |
Eliot - 2010-12-10 22:01:53 |
Ogryzł go w ucho i zassał lekko jego płatek. |
Seril - 2010-12-10 22:03:14 |
Mruczał cicho pod wpływem rozkoszy jaką on mu dawał. |
Eliot - 2010-12-10 22:08:46 |
-Nie mogłem się powstrzymać |
Seril - 2010-12-10 22:10:46 |
Również wstał z łóżko, choć z lekkim ociąganiem i poszedł do niego. |
Eliot - 2010-12-10 22:15:58 |
-Wiesz,jak one się zwykle kończą.. ale dobrze. Chodź. |
Seril - 2010-12-10 22:18:04 |
- Wiesz, że ja nie mam nic przeciwko. |
Eliot - 2010-12-10 22:33:05 |
Westchnął i zaśmiał się krótko. Zaczął myć jego ciało,po skończeniu tej czynności zaczął myć mu włoski. |
Seril - 2010-12-10 22:54:12 |
- Nie pamiętasz? Raz się zaplątałeś, w sumie przez sen, ale rano byłeś tak wkurzony, że chciałeś mi je ściąć. |
Eliot - 2010-12-11 10:16:38 |
Zaśmiał się krótko po raz kolejny. |
Seril - 2010-12-11 10:21:13 |
- Potem zrobiliśmy z tego drzewa ognisko |
Eliot - 2010-12-11 10:28:04 |
-opłacało się uczyć tej pieczęci,ale potem się zalałeś i chciałeś mnie zgwałcić. Nie powiem,że mi to nie pasowało ale.. mówiłeś do mnie w sposób przez który łeb bym Ci odciął. |
Seril - 2010-12-11 10:35:09 |
Em...- zarumienił się, na gorąca woda to ukryła.- Trzeba było nie strzelać takich póz. |
Eliot - 2010-12-11 10:41:45 |
Zakłopotany wyszedł z pod prysznica i wyciągnął do niego dłonie z białym,ciepłym i mięciutkim ręcznikiem. |
Seril - 2010-12-11 10:51:28 |
Wziął od niego ręcznik, sam też podał mu drugi. |
Eliot - 2010-12-11 10:57:13 |
-No tak. Może i robiłem ale nie sądziłem,że się na mie rzucisz i zaczniesz rozbierać,w sumie,jak na pierwszy raz. |
Seril - 2010-12-11 11:05:08 |
- Tak? A mam Ci przypomnieć kiedy Ty się na mnie rzuciłeś, kiedy odwdzięczyłem się tym samym? |
Eliot - 2010-12-11 11:08:24 |
-Tak,bądź łaskaw i to zrób. |
Seril - 2010-12-11 11:12:01 |
- Naprawdę nie pamiętasz? To Ci przypomnę, to było podczas pierwszego treningu ze mną. |
Eliot - 2010-12-11 11:13:20 |
Usiadł za nim i zaczął czesać jego włosy. |
Seril - 2010-12-11 12:56:05 |
- Nie mów, że tego nie pamiętasz? |
Eliot - 2010-12-11 13:07:19 |
-No dobra! bo nie miałeś tej cholernej koszulki.. zrobiłeś to specjalnie.. jeszcze spodnie miałeś spuszczone na biodra.. |
Seril - 2010-12-11 13:36:26 |
- To była zemsta za to ognisko. |
Eliot - 2010-12-11 21:17:10 |
Uśmiechał się pod nosem,rozczesywał jego włosy aż w końcu zaczął zaplatać je w warkocz. Pocałował go w uszko. |
Seril - 2010-12-12 15:11:33 |
Uśmiechnął się pod nosem. Odwrócił nieco głowę w jego stronę. |
Eliot - 2010-12-12 16:28:05 |
Zawarczał |
Seril - 2010-12-12 17:07:04 |
Zachichotał cicho. |
Eliot - 2010-12-12 18:18:57 |
Zaciskał wargi,wydobył miecz spod łóżka i założył pas,chwycił za rękojeść i przejechał po jego biodrze,kusiło go by pociąć mu te ciuszki. |
Seril - 2010-12-12 18:23:02 |
Chwycił za ostrze miecza, jedną ręką. |
Eliot - 2010-12-12 18:24:16 |
Zaśmiał się . |
Seril - 2010-12-12 18:37:09 |
- Super, uwielbiam ogrody botaniczne. Ciekawe czy będzie to moje przyszłe miejsce prowadzenia zajęć. |
Eliot - 2010-12-23 16:05:02 |
Wszedł do pokoju,rzucił miecz na wieszak. Spojrzał za ukochanym.Zaczął powoli zmieniać pościel. |
Seril - 2010-12-23 16:51:10 |
Wszedł zaraz za nim i zamknął drzwi. Powiesił płaszcz na wieszaku. |
Eliot - 2010-12-23 16:54:32 |
-Nie musisz.. |
Seril - 2010-12-23 16:58:45 |
Spojrzał na nie figlarnie. |
Eliot - 2010-12-23 17:07:03 |
Pokręcił lekko głową.Zsunął z siebie koszulę. |
Seril - 2010-12-23 17:16:22 |
- Wiem, o to mi chodzi. |
Eliot - 2010-12-23 17:19:26 |
Zamruczał na ten widok.Rozebrał się całkiem i poszedł za nim.Wszedł pod prysznic przywierając go do ściany. |
Seril - 2010-12-23 17:23:00 |
Spojrzał drapieżnie na chłopaka, gdy ten przyszpilił go do ściany. Przejechał czubkiem języka po swojej górnej wardze prowokując go. |
Eliot - 2010-12-23 17:26:46 |
Nienawidził gdy to robił,wtedy zbyt się napalał a bywały takie momenty ,że uszkodził chłopaka.. Przejechał pazurami po jego torsie.Wpił się w jego wargi łapczywie go całując |
Seril - 2010-12-23 17:43:07 |
Uwielbiał się z nim droczyć w ten sposób, nawet jeżeli nie kończyło się to dobrze dla niego.... cóż taka w końcu była jego demoniczna natura. |
Eliot - 2010-12-23 17:50:34 |
Mruczał i warczał jednocześnie,pocałunkami wręcz miażdżył jego usta.Woda ściekała po ich ciałach ,Złapał jego członka w dłoń,zaczął nią powoli poruszać. |
Seril - 2010-12-23 18:14:02 |
Pocałunek stłumił jego jęk. Był już mocno podniecony, odruchowo poruszył biodrami. |
Eliot - 2010-12-23 18:17:25 |
Zaciskał mocno.Wpychał mu język w usta.Wolną dłonia wpychał mu palce w wejście. |
Seril - 2010-12-23 18:32:03 |
Jęczał z rozkoszy. |
Eliot - 2010-12-23 18:33:20 |
Zaprzestał pieszczot. Wszedł w niego , porusza się w nim szybko i energicznie. |
Seril - 2010-12-23 19:21:16 |
Jęczał głośno z rozkoszy, odchylając głowę do tyłu na tyle, na ile mu pozwalała ściana. Plecy ocierały się o szorstką powierzchnię matowych kafelek. Dłońmi trzymał się jego ramion wbijając w nie pazury. |
Eliot - 2010-12-23 19:52:33 |
Warknął głośno,złapał go za nogi i oparł na swoje biodra,całuje go zachłannie i rozpycha się w nim mocniej niż zwykle. |
Seril - 2010-12-23 20:20:50 |
Objął mocno go nogami. Ból mieszał się z przyjemnością i rozkoszą. |
Eliot - 2010-12-23 20:26:18 |
Wbija mu pazury w uda. |
Seril - 2010-12-23 20:56:04 |
Zagryzł jego ramię tłumiąc swoje krzyki. Czuł, że jest blisko spełnienia. |
Eliot - 2010-12-23 20:59:25 |
Wydarł się.Przyśpieszał ruchu rozszerzając jego nogi. |
Seril - 2010-12-23 21:03:32 |
Puścił go i doszedł z głośnym krzykiem plamiąc jego brzucho swoim nasieniem. |
Eliot - 2010-12-23 21:09:39 |
Doszedł w nim chwilę później. |
Seril - 2010-12-23 21:12:44 |
Oddychał ciężko. Odchylił głowę opierając się o ścianę. |
Eliot - 2010-12-23 21:19:50 |
Sapał ciężko.Wpił się w jego usta na koniec. |
Seril - 2010-12-23 21:23:19 |
Uśmiechnął blado do niego, rozwarł do połowy powieki. |
Eliot - 2010-12-23 21:27:43 |
-Tak,jedyna.. |
Seril - 2010-12-23 21:31:20 |
Objął go, tuląc do siebie. Zawsze miał w sobie więcej czułości od wiedźmina. A podobno demony nie mają uczuć... nie miał pojęcia kto wymyślił tą bzdurę. A może to on był inny... |
Eliot - 2010-12-23 21:37:26 |
Cicho wzdychał. Nie mógł się zmienić,nie umiał być czuły ani romantyczny.. był po prostu śmieciem.Jak każdy Wiedźmin. |
Seril - 2010-12-23 21:42:44 |
Gładził go lekko tuż za jego uchem. Nie wymagał od niego, żadnej czułości... wystarczy, że był. Kochał go za to jaki jest i nie zamieniłby go na nikogo innego. |
Eliot - 2010-12-23 21:44:16 |
Przymknął powieki. |
Seril - 2010-12-23 21:48:32 |
- Hm? |
Eliot - 2010-12-23 21:52:59 |
-Kocham Cię. |
Seril - 2010-12-23 21:56:48 |
Uśmiechnął się słysząc te słowa drugi raz w życiu z jego ust. |
Eliot - 2010-12-23 22:00:23 |
Wstał powoli. |
Seril - 2010-12-23 22:07:32 |
Podniósł się na równe nogi, jednak postał jeszcze chwilę w strumieni wody. Rozplótł swój warkocz. Woda spływała po jego ciele. |
Eliot - 2010-12-23 22:19:50 |
Nie mógł już dłużej patrzeć na niego. Bo miał jeszcze większą ochotę siedzieć tam przytulony do jego ciepłego i boskiego ciała. |
Seril - 2010-12-23 22:27:07 |
Zakręcił w końcu wodę, okrył się ręcznikiem i wyszedł z łazienki. Woda ściekała z jego długich, srebrnych włosów na podłogę. |
Eliot - 2010-12-26 15:51:37 |
Spojrzał na niego kontem oka. Zamruczał cicho i zatkał sobie usta dłonią. |
Seril - 2010-12-26 21:11:44 |
Swoim demonicznym słuchem usłyszał jego mruknięcie. Podszedł do łóżka |
Eliot - 2010-12-26 21:16:46 |
Przesunął się robiąc mu miejsce.Wpatruje się w niego swoimi szklistymi oczyskami. |
Seril - 2010-12-26 21:21:29 |
Ściągnął ręcznik z siebie i rzucił go na krzesło. Wsunął się pod kołdrę obok niego. |
Eliot - 2010-12-26 21:24:14 |
Zagryzł wargę,podniecił się . Przejechał dłonią po jego torsie. |
Seril - 2010-12-26 21:33:28 |
Zamruczał cicho w typowy dla siebie sposób, podobnie jak tygrys. |
Eliot - 2010-12-26 21:34:26 |
-Z czego? masz idealne mięśnie.. |
Seril - 2010-12-26 21:48:13 |
Westchnął cicho, przed oczami stanęły mu sceny z przeszłości, kiedy zniknął. Nie były one miłe, ale nie chciał się dzielić nimi z wiedźminem. |
Eliot - 2010-12-27 20:22:04 |
Wzdycha ciężko.Przytulił się do niego mocno. |
Seril - 2010-12-27 21:40:22 |
Objął go czule. |
Eliot - 2010-12-30 11:40:04 |
Wtulił twarz w jego tors i spał bardzo czujnie. |
Seril - 2010-12-30 22:05:51 |
Gładził delikatnie jego włosy. Nie chciało mu się spać, jako demon praktycznie nie posiadał tej potrzeby, tak samo jak jedzenie czy picie. Robił to tylko czasami, kiedy chciał stworzyć pozory, żeby ukryć swoją prawdziwą naturę. |
Eliot - 2010-12-30 22:08:53 |
Mruczał przez sen. Wtulał się w jego ciepłe ciało.W przeciwieństwie do Demona Wiedźmin był wyjątkowo chłodny. Nie tylko z zewnątrz ale i wewnątrz. |
Seril - 2010-12-30 22:23:17 |
Lubił jego chłodną temperaturę ciała. W odróżnieniu od ludzi on sam potrafił ją dostosowywać do odpowiednich warunków. Nie straszne mu były mrozy czy upały. Tak samo jak potrafił regulować masę swojego ciała. |
Eliot - 2010-12-30 22:29:16 |
Rozchylił powieki czując ,że jest skrępowany.Mruczał coś.Gdy zauważył,że znów jest splątany ,prawie wybuchł ale po chwili zaśmiał się sztucznie. |
Seril - 2010-12-30 22:31:02 |
Spojrzał na niego zaskoczony. |
Eliot - 2010-12-30 22:37:18 |
-To,że się podnieciłem. |
Seril - 2010-12-30 22:46:41 |
- Naprawdę? - uśmiechnął się lubieżnie i przejechał dłonią po jego kroczu. |
Eliot - 2010-12-30 22:48:55 |
-Przestań.. |
Seril - 2010-12-30 22:53:44 |
- Jesteś pewny, że mam przestać?- wychrypiał gardłowo. |
Eliot - 2010-12-30 22:56:37 |
-Tak masz przestać bo jak się uwolnie to nie będziesz umiał usiąść sensei.. |
Seril - 2010-12-30 22:59:38 |
- Wiesz, że w ten sposób jeszcze bardziej mnie prowokujesz... mój tygrysku. |
Eliot - 2010-12-30 23:01:27 |
Caly aż poczerwieniał,ten zwrot dziwnie na niego działał. |
Seril - 2010-12-30 23:07:45 |
Zachichotał cicho obserwując jego próby uwolnienia się z pajęczyny włosów. |
Eliot - 2010-12-30 23:09:21 |
zamruczał . |
Seril - 2010-12-30 23:33:26 |
- A od kiedy to chcesz tego? Zawsze jak próbowałem, to wymigiwałeś. |
Eliot - 2011-01-01 20:54:36 |
-Pff.. uważaj bo stracisz szansę. |
Seril - 2011-01-01 23:44:46 |
- Nie ma mowy, zamierzam skorzystać z Twojej propozycji. |
Eliot - 2011-01-02 14:50:23 |
Zamruczał. |
Seril - 2011-01-02 18:01:29 |
Wsunął dłoń w jego włosy przywierając ustami bardziej do jego warg. |
Eliot - 2011-01-02 18:23:38 |
Mruczał cicho,całował go zachłannie w usta. |
Seril - 2011-01-02 18:27:19 |
Zaczął powoli palcami wyplątywać go ze swoich włosów, muskając przy tym jego ciało. |
Eliot - 2011-01-02 19:02:56 |
Zaczął mruczeć z zadowolenia,gdy uwolnił ręce założył je za głowę |
Seril - 2011-01-02 21:17:19 |
Gdy uwolnił go już całego, zaczął całować jego tors. Językiem wyznaczał zawiłą wilgotną ścieżkę na jego skórze. |
Eliot - 2011-01-03 16:33:11 |
Westchnął,wplótł lekko palce w jego włoski.Szeptał coś w Starszej mowie,zawsze tak miał gdy odczówał przyjemność. Może to dziwne ale taka była jego Wiedźmińska natura. |
Seril - 2011-01-03 19:02:54 |
Doskonale rozumiał słowa, które wypowiadał szeptem. Dla demonów takich jak on języki innych ras nie były żadną tajemnicą. Czasem odpowiadał mu w swojej mowie, którą go nauczył. |
Eliot - 2011-01-04 14:49:09 |
Wymrukiwał coś w jego mowie.Chciał więcej pieszczot,wcześniej nie czuł takiej przyjemności. |
Seril - 2011-01-04 17:47:39 |
Ciało Eliota było niczym piękny instrument, jedynie talent i wprawa w sztuce miłosne mogły wydawać z niego czyste dźwięki pełne czułości. Demon ów dar posiadał. Jego zręczne palce i zwinny język wygrywały niesamowitą pieśń rozkoszy, namiętności i erotyzmu. W jednej chwili potrafił być niesamowicie delikatny, a zaraz nadać dźwiękom więcej gwałtowności i przyprawić je przyjemnym bólem. Znał doskonale jego najczulsze punkty i miejsca, które wywoływały drżenie w niemalże każdej komórce oraz wibrowały w samych koniuszkach kończyn. |
Eliot - 2011-01-04 20:39:54 |
-Seril.. |
Seril - 2011-01-04 20:50:21 |
Chrapliwy głos szepczący imię demona wzmogły jego ruchy jeszcze bardziej. Zsunął się niżej, jako że ubrań pozbyli się już znacznie wcześniej, zatoczył języczkiem w okół czubka jego członka a potem objął go wargami. |
Eliot - 2011-01-05 20:55:41 |
Jęknął gardłowo,był lekko rumiany na policzkach,mocno wczepiał w jego włosy palce jakby masując jego głowę. |
Seril - 2011-01-06 15:34:25 |
Zatoczył języczkiem w okół główki jego członka i zassał lekko, po czym wziął go głębiej. |
Eliot - 2011-01-06 20:42:12 |
Jęknął znów.Zaczął szeptać coś,czuł,że w przy takim napływie przyjemności niedługo zacznie szczytować |
Seril - 2011-01-06 20:56:18 |
Powoli poruszył głową w górę i w dół, jedną dłonią błądził po jego torsie, drugą trzymał na udzie. |
Eliot - 2011-01-06 21:06:51 |
Rozchylił mocno nogi aż w końcu doszedł w jego usta,sapał głośno zaciskając mocno palce na jego włosach,szeptał coś po elficku |
Seril - 2011-01-06 21:32:30 |
Przełknął zawartość i poruszał głową jeszcze chwilę już nieco wolniej. Podsunął się wyżej i wszedł w niego mocno. Odczekał chwilę a potem poruszył biodrami zagłębiając się bardziej do samego końca. |
Eliot - 2011-01-07 14:27:40 |
Sapnął ciężko,jego oczy błysnęły delikatną czerwienią.Zacisnął palce na prześcieradle przez co je rozerwał,znów.. Wygiął biodra w jego stronę. |
Seril - 2011-01-07 17:14:16 |
Poruszał biodrami powoli, ale głęboko i mocno. Z jego ust wydobywał się chrapliwy pomruk i ciche sapnięcia. Źrenice mu się zwęziły i wbił pazury w jego ramiona. |
Eliot - 2011-01-07 17:30:24 |
Wyginał się przy każdym pchnięciu. |
Seril - 2011-01-07 19:06:51 |
Przyspieszył znacznie i teraz poruszał się w nim z zawrotną prędkością, której nie osiągnąłby żaden człowiek. On był demonem... |
Eliot - 2011-01-07 21:51:05 |
Oddychał ciężko i wydzierał się,nie potrafił nadążyć.Przez jego przyśpieszenie przeżył kilka orgazmów brudząc go |
Seril - 2011-01-07 22:03:03 |
Zwolnił nagle i przywarł do niego całym ciałem. Jego ruchy były teraz powolne i jednostajne, aż w końcu doszedł wypełniając go swoim nasieniem. |
Eliot - 2011-01-07 22:05:06 |
Jęknął przeciągle,czuł się dziwnie,demon potrafił go zaspokoić kilka razy a Wiedźmin.. przy nim był amatorem. Zmrużył powieki obejmując go dłońmi. |
Seril - 2011-01-07 22:14:02 |
Na ramionach wiedźmina były małe rany po ostrych pazurach demona. Ten czując krew Elita wydał z siebie cichy pomruk i zaczął ją zlizywać. |
Eliot - 2011-01-07 22:26:05 |
Wpatrywał się w sufit.Wiedział,że nigdy nie będzie tak dobry jak on. |
Seril - 2011-01-08 17:33:45 |
Gdy zlizał wszystko do ostatniej kropli, położył się obok. Oparł się na łokciach i wpatrzył się w jego twarz. Był taki piękny... |
Eliot - 2011-01-08 17:51:29 |
-O niczym. |
Seril - 2011-01-08 18:34:47 |
Spróbował delikatnie wśliznąć się do jego podświadomości, jednak tak jak we wszystkich poprzednich razach spełzło to na niczym. Wiedźmin miał niesamowicie odporny umysł, by go sondować. Nawet wykończony stosunkiem był na to odporny. Dobrze, że chociaż go gwałtownie nie wypędzał, mógłby nim tak miotnąć, że demon znalazłby się zapewne na podwórzy w bardzo szybkim tempie, a jako wyjścia użyłby okna. |
Eliot - 2011-01-08 18:46:58 |
-Bo jesteś w seksie lepszy ode mnie i tyle.. |
Seril - 2011-01-08 19:06:17 |
- O czym Ty mówisz? Ty jesteś boski. |
Eliot - 2011-01-08 19:23:00 |
-Nie mam sił.. O tym,że ty wprawiłeś mnie w obłęd i chyba z.. 5 orgazmów a ja umiem wysilić się ledwo na jeden |
Seril - 2011-01-08 19:44:05 |
- Różnica jest taka, że jestem demonem, a Ty pomimo, że jesteś wiedźminem to jednak wciąż człowiekiem. |
Eliot - 2011-01-08 20:01:11 |
Wtulał się w niego. |
Seril - 2011-01-08 20:12:59 |
Spojrzał na niego z uśmiechem |
Eliot - 2011-01-08 20:35:50 |
Składał delikatne pocałunki na jego ustach. |
Seril - 2011-01-08 20:45:52 |
- Dlaczego za młody? Znam kilka szkół w których uczą młodzi i są świetnymi nauczycielami. A zawód sam w sobie jest nawet ciekawy. Ludzie potrafią być tacy zabawni. |
Eliot - 2011-01-08 21:04:02 |
-A zamknij się. |
Seril - 2011-01-08 21:14:51 |
Jęknął cicho i przygryzł dolną wargę. Zacisnął dłonie w pięści. To uczucie było takie podniecające. |
Eliot - 2011-01-08 21:24:58 |
-Słucham? |
Seril - 2011-01-08 21:44:21 |
Znów jęknął tym razem dużo głośniej. Wygiął się znacznie przymykając powieki. |
Eliot - 2011-01-08 21:48:11 |
Przerwał zabawę i wpił się w jego usta. |
Seril - 2011-01-08 22:05:16 |
Chciał odetchnąć, kiedy poczuł ulgę, ale nie zdążył, po już chłopak dorwał się do jego ust. |
Eliot - 2011-01-09 16:00:26 |
-Hm.. w czym jeszcze? |
Seril - 2011-01-10 12:34:58 |
- W wielu rzeczach przeważasz i dobrze wiesz w jakich. |
Eliot - 2011-01-10 17:50:14 |
Wlepiał swoje oczy w kochanka.Uśmiechał się pod nosem.Przejechał dłonią po jego brzuchu,potem złożył na nim delikatny czuły pocałunek |
Seril - 2011-01-10 18:36:43 |
Przeczesał palcami jego włosy uśmiechając się ciepło do niego. |
Eliot - 2011-01-10 18:47:37 |
-niedawno byliśmy.. Zabawmy się jeszcze. |
Seril - 2011-01-10 18:58:06 |
- Aleś Ty niewyżyty, ale... ja też |
Eliot - 2011-01-10 19:01:41 |
zaczął lizać go po brzuchu.Ciałem kochanka mąciły delikatne wibracje.Mruczał liżąc go i pieszcząc. |
Seril - 2011-01-10 19:11:55 |
Jęknął czując te delikatne, rozkoszne drgawki. Zacisnął bardziej palce na jego włosach. |
Eliot - 2011-01-10 19:14:47 |
Całował jego podbrzusze wzmagając je. |
Seril - 2011-01-10 19:41:23 |
- Nhnnn... aż.. z-za b-bardzo |
Eliot - 2011-01-10 19:55:19 |
Delikatnie je złagodził.Sunął dłońmi po jego torsie . |
Seril - 2011-01-10 20:14:57 |
Rozszerzył bardziej nogi i poruszył biodrami. |
Eliot - 2011-01-11 14:59:14 |
Śmieje się pod nosem. |
Seril - 2011-01-12 17:25:46 |
- T... trochę, ale... uw...- wypowiedź przeszła w głośny jęk, kiedy po jego ciele przeszedł kolejny silny dreszcz |
Eliot - 2011-01-12 17:34:07 |
Zwinnie drażnił języczkiem jego pępek a palcami jego sutki mrucząc przy tym |
Seril - 2011-01-12 17:53:53 |
Jęczał cicho wijąc się pod nim. Wbił pazury w jego ramiona znów je raniąc. |
Eliot - 2011-01-13 16:19:46 |
Wydarł się,tym razem zabolało.Złapał go za nadgarstki i od razu przerwał zabawę,krew ściekała mu z ramion |
Seril - 2011-01-13 17:07:24 |
Szarpnął się chcąc uwolnić ręce. Jego demonie zmysły wzięły nieco górę. Zasyczał po kociemu, obnażając kły. |
Eliot - 2011-01-13 17:14:05 |
Zacisnął je dość mocno,cały drżał,poczuł,że słabnie,cały aż zbladł.Bardziej niż był.Zrobiło mu się ciemno przed oczami ,puszczając go padł na ziemię z hukiem brudząc krwią podłogę. |
Seril - 2011-01-13 17:32:42 |
Widząc to, otrząsnął się i błyskawicznym, zwinnym skokiem znalazł się przy nim. |
Eliot - 2011-01-13 17:37:11 |
Uchylił powiekę i zaśmiał się. |
Seril - 2011-01-13 17:46:57 |
- To było osłabienie? Wyglądałeś jakbyś miał zamiar wyzionąć ducha. Wypadasz z formy. Coś Ty robił przez tyle czasu jak mnie nie było? Twierdzisz, że to ja przypakowałem? Ty się po prostu zwyczajnie obijałeś. |
Eliot - 2011-01-13 18:00:01 |
Prychnął. |
Seril - 2011-01-13 18:31:09 |
Patrzył chwilę oniemiały na zamknięte drzwi łazienki. A tego co ugryzło? Od kiedy pamiętał chłopak nigdy nie był tak wrażliwy. Wcześniej nie zareagowałby w taki sposób na uszczypliwy komentarz mający na celu jedynie się z nim podroczyć, ale nigdy wcześniej nie zachowywał się w taki sposób. |
Eliot - 2011-01-13 18:44:37 |
Wpatrywał się w lustro.Rzeczywiście zmarniał.. wyglądał okropnie i na dodatek jego psychika była wykończona.Wyjął ze szkatułki kilka tabletek i połknął je ówcześnie rozgryzając. |
Seril - 2011-01-13 18:58:12 |
Przyglądał mu się od momentu kiedy wyszedł z łazienki. Od razu wyczuł zmianę w jego aurze i dostrzegł, że jego oczy powoli ulegają zmianom, źrenice się zwężały. |
Eliot - 2011-01-13 19:05:31 |
-Gdziekolwiek.. |
Seril - 2011-01-13 19:22:48 |
I znów go zaskoczył. W jednej chwili zachowywał się jak rozkapryszona baba, a zaraz potem... |
Eliot - 2011-01-13 19:37:16 |
-Gdziekolwiek.Muszę potrenować. |
Seril - 2011-01-13 19:42:35 |
Odwzajemnił pocałunek i wyszedł za nim. |
Eliot - 2011-01-13 19:50:55 |
-Czemu to? |
Seril - 2011-01-13 20:02:12 |
- A co ja będę sam robił? |
Eliot - 2011-01-13 20:24:11 |
Wzruszył beznamiętnie rmionami idąc do lasu |