Wirtual Monster Yaoi

...

Ogłoszenie

Forum oficjalnie ruszy po skompletowaniu nauczycieli, oraz uzbieraniu odpowiedniej ilości uczniów. Wszystkich zainteresowanych odpoczynkiem od świata rzeczywistego no i rzecz jasna fanów Yaoi serdecznie zapraszamy do rejestracji. Życzymy wam miłej zabawy~!

#1 2013-04-26 23:48:56

Atasuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-26
Posty: 17
Punktów :   

Pokój Atasuke

Wybrał ten pokój chyba tylko dlatego, że był stosunkowo blisko schodów. Bo szczerze powiedziawszy nie widziało mu się latanie nie wiadomo skąd do klasy, choć pewnie takowe i tak niezbyt często będzie odwiedzał. Od razu jego uwagę przykuły fioletowe ściany, właściwie pasowały do mebli z ciemnego drewna. Nie potrafił powiedzieć tylko jakiego, nie znał się na tym.
Odrzucając torbę ze swoimi rzeczami w kąt, opadł z cichym westchnieniem na łóżko. Było wyjątkowo wygodne. Miękkie, czyli takie jakie uwielbiał. No a przynajmniej, na którym najlepiej mu się spało. Przeciągnąwszy się na tyle by jego kości cicho strzeliły, wtulił nos w poduszkę.
W pokoju było wystarczająco ciemno, aby nic nie zakłócało jego drzemki. Przymykając więc powieki, ziewnął ni to ze zmęczenia, ni to ze znudzenia. Chwilę później, już smacznie spał.

Offline

 

#2 2013-04-27 13:31:35

Takuyo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-27
Posty: 19
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

Z uśmiechem spacerował po piętrze dla uczniów, zwiedzał je sobie i patrzył na pokoje. Nagle kogoś wyczuł. Wilkołaka, koty miały instynkt  co do psowatych. Powoli podszedł pod drzwi, skoro uczeń jest to to raczej go nie zaatakuje, chyba. Zapukał do drzwi czekając aż ktoś zareaguje. Przydałoby się poznać uczniów, jeżeli takowi są. Jeden był na pewno.

Offline

 

#3 2013-04-27 13:40:25

Atasuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-26
Posty: 17
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

W momencie gdy ktoś zapukał jego uszy stanęły na baczność, on jednak nie ruszając się nawet odrobinkę przez krótką chwilę analizował zaistniałą sytuację. Za zamkniętymi drzwiami stał przedstawiciel gatunku kotów, czyżby dyrektor zapomniał mu o czymś powiedzieć?
Wciągnął głęboko powietrze do płuc. Nie, ten zapach różnił się od poprzedniego. Nieproszony gość musiał być kimś innym. Inny uczeń? Widać obecnie władzę nad szkoła przejmowały koty, nie był z tego powodu zadowolony. Warknął więc cicho pod nosem, uchylając jedną powiekę. Następnie także drugą.
-Wyspać się nie dadzą... - niechętne wstając z łóżka, rozprostował swoje kości. Zaraz po tym podszedł do drzwi, uchylając je lekko. -Czego? - ziewnął, tym jednak razem zakrywając usta dłonią.

Offline

 

#4 2013-04-27 13:43:50

Takuyo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-27
Posty: 19
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

Stał spokojnie patrząc w bok, kiedy nagle drzwi się otworzyły i spojrzał na ucznia. Wpatrywał się w niego odchylając głowę nieco w tył. No tak trafił się ktoś kto jest wyższy od niego. Znowu. Wzdychając nikle się uśmiechnął do niego.
-Witam jestem Takuyo Hanashiba i jestem nauczycielem Angielskiego.
Przedstawił się kulturalnie.

Offline

 

#5 2013-04-27 13:57:26

Atasuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-26
Posty: 17
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

O wiele wyższy. Trafił na kolejnego kurdupelka, ale cóż się dziwić. Koty chyba z natury były po prostu małe, znaczy na pewno mniejsze od psów. Nie był więc zaskoczony tym, co ujrzał przed sobą. Zerknął w prawo, następnie także w lewo. Szkoła naprawdę wydawała się pusta, ale skoro odwiedził go nauczyciel to widać i tak troszkę ożyła od jego przyjścia.
-Drugoroczniak Atasuke Nakamoto. - skinął lekko głową. A więc to był nauczyciel Angielskiego, tak? Nie będzie więc żadnego problemu z omijaniem jego lekcji, lub po prostu spaniem na nich. Chociaż wszystko okaże się dopiero po pierwszych zajęciach, na których oczywiście będzie. Skoro już został poznany.

Offline

 

#6 2013-04-27 14:06:25

Takuyo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-27
Posty: 19
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

Wpatrywał się uważnie w ucznia, po czym nieco zerknął w bok. Nie chciał wyjśc na jakiegoś zapatrzonego nastolatka. Potem znów zwrócił się do ucznia.
-Miło poznać. Zatem liczę, że czasem wpadniesz na lekcje, może akurat ci się spodoba.
Uśmiechnął się lekko do chłopaka. Cóż zastanawiał się czy jest więcej uczniów w tym budynku, ale coś się nie zapowiadało. Jakoś tak czuło się brak obecności.
-Sam masz pokój?
Spytał po chwili.

Offline

 

#7 2013-04-27 14:36:04

Atasuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-26
Posty: 17
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

-Czasem na pewno, w końcu mimo wszystko chcę zaliczyć. - no tak, nie zamierzał opuszczać nie wiadomo jak wiele zajęć. Po prostu nie zawsze na nich będzie, a to już co innego. Mimo wszystko znajdowali się w szkole więc czy tego chciał czy nie, rok musiał zaliczyć. Powinien być dobrym przykładem dla swojego rodzeństwa, które być może w przyszłości także będzie tutaj uczęszczało.
Podrapał się w tył głowy.
-Owszem, jak widać nie ma takiej liczby uczniów by musieć dzielić się z kimś pokojem. - całe szczęście, ten teren był już właściwie jego więc nie byłby zachwycony gdyby nagle kogoś mu przydzielono. -Tak właściwie, czegoś Sensei ode mnie chce?

Offline

 

#8 2013-04-27 14:38:54

Takuyo

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-27
Posty: 19
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

Spojrzał na ucznia z nikłym uśmiechem.
-Chciałem po prostu poznać osoby które będę uczył. No ale póki co jeszcze uczniów nie ma prócz ciebie więc nie będę zawracał ci głowy. Zapewne marzysz w tej chwili aby uwolnić się od natręta.
Zaśmiał się pod nosem i zwrócił się w kierunku korytarza.
-Zatem mam nadzieję, iż niedługo się zobaczymy.
Z uśmiechem ruszył przed siebie.

/zt/

Offline

 

#9 2013-04-27 14:46:12

Atasuke

Użytkownik

Zarejestrowany: 2013-04-26
Posty: 17
Punktów :   

Re: Pokój Atasuke

Właściwie z tego co zauważył to chyba było tutaj jeszcze dwóch innych uczniów, a przynajmniej takowi byli zarejestrowani sądząc po przywieszkach na drzwiach. Czy byli w środku? To trudno było powiedzieć, nie czuł jednak żadnego zapachu więc stwierdzał, że po prostu włóczyli się gdzieś poza terenem szkoły. Albo po prostu nie zostali jeszcze wypisani po przeniesieniu czy czymkolwiek innym.
-Do zobaczenia... - jak na razie jedyne o czym marzył to sen, no może ewentualnie jakiś syty posiłek bo szczerze powiedziawszy zrobił się głodny od tej rozmowy.
Odprowadził jeszcze nauczyciela wzrokiem, po czym zamknął ponownie drzwi wracając do pokoju. Planował znowu iść spać, ale w tym momencie odczucie głodu za bardzo by mu przeszkadzało. Westchnął więc bezradnie, zabierając jedynie coś z torby. Chwilę później opuścił pomieszczenie.

/zt/

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plnajlepszebeagle wodomierze wrocław Meble tapicerowane nowoczesne