- Wirtual Monster Yaoi http://www.wirtualmonster-yaoirpg.pun.pl/index.php - Pokoje - II piętro. http://www.wirtualmonster-yaoirpg.pun.pl/viewforum.php?id=21 - Pokój Lukasa http://www.wirtualmonster-yaoirpg.pun.pl/viewtopic.php?id=74 |
Lukas - 2010-12-07 19:40:06 |
Szatyn wszedł do swojego pokoju z delikatnym uśmiechem. Pomieszczenie było właśnie w jego guście. Błękitne ściany ozdobione nieco jaśniejszymi chmurkami sufit zaś granatowy. Doskonale przypominający niebo nocą. Idealnie pasujące meble w różnych odcieniach niebieskiego. Zupełnie jakby człowiek wszedł do jakiegoś niebiańskiego pokoju. Pod oknem, dwuosobowe łóżko zakryte delikatnie błękitnym baldachimem, z ozdobną ciemnobłękitną pościelą. |
Eliot - 2010-12-07 20:15:11 |
Szedł w stronę swojego pokoju,musiał jakoś uciąć rozmowę z dyrektorem. Nie chciał by wiedział za dużo. Zobaczył lekko uchylone drzwi sąsiedniego pokoju,podszedł zaciekawiony i zastukał lekko niepewnie wchodząc. |
Lukas - 2010-12-07 20:25:30 |
Szatyn ułozył sie na łózku wcześniej zdejmując buty.Wziął ksiązke i miął zamiar ją zacząć czytac gdy nagle usłyszał pukanie więc zaciekawiony spojżał na nieznajomego uśmiechając sie delikatnie. |
Eliot - 2010-12-07 20:31:10 |
Spojrzał na jego dłoń i uścisnął ją lekko swoją bladą dłonią. |
Lukas - 2010-12-07 20:34:15 |
Patrzył w oczy chłopaka z zaciekawieniem |
Eliot - 2010-12-07 20:38:30 |
- Uczniem |
Lukas - 2010-12-07 20:42:29 |
-No bo wyglądałeś tak poważnie że pomyślałem iż jesteś nauczycielem |
Eliot - 2010-12-07 20:45:32 |
-Ja? w II. |
Lukas - 2010-12-07 20:48:27 |
-O to rok starszy jesteś |
Eliot - 2010-12-07 20:50:52 |
-hm.. słodko. Widać. Ja? Ja jestem.. Wiedźminem. |
Lukas - 2010-12-07 20:54:50 |
Zarumienił sie mocniej i odwrócił głowe w bok |
Eliot - 2010-12-07 21:02:15 |
- No cóż.. Aniołku. Ja jestem z Rivii, mieszkałem dotychczas w Novigardzie ale trzeba urozmaicić swoje życie,więc wypieprzyli mnie do szkoły. Obecnie muszę trenować Formę i tym podobne.. |
Lukas - 2010-12-07 21:05:21 |
Odwrócił głowe mocniej zarumieniony,chłopak dziwnie go peszył sam nawet nie wiedział czemu. |
Eliot - 2010-12-07 21:07:53 |
Wpatrywał się w niego przenikliwym wzrokiem,chciał po drażnić się z chłopakiem więc nawijał kosmyk jego włosów na palec tym samym przybliżając go do siebie. |
Lukas - 2010-12-07 21:11:11 |
Zaskocozny spojżał towarzyszowi w oczy przez co zrobił sie cąły czerwony |
Eliot - 2010-12-07 21:13:16 |
Zatkał usta dłonią powstrzymując śmiech. |
Lukas - 2010-12-07 21:15:12 |
Widząc że chciał sie z niego zaśmiac rzucił go poduszką w łep i wytknał mu język |
Eliot - 2010-12-07 21:35:12 |
Burknął i ułożył się na nim z lekko złośliwym usmieszkiem. |
Lukas - 2010-12-07 21:40:29 |
Spojżał na niego marszcząc brwi |
Eliot - 2010-12-07 21:44:14 |
Roześmiał się. |
Lukas - 2010-12-07 21:47:04 |
-Nie widać |
Eliot - 2010-12-08 16:24:44 |
Bez szelestnie wszedł do jego pokoju,usiadł tuż przy nim i nachylił się nad nim z zawadiackim uśmiechem, Przejechał dłonią po jego policzku. |
Lukas - 2010-12-08 16:33:47 |
Spał smacznie wtulony w poduszke gdy nagle poczuł czyjąś dłoń na swoim policzku i w odruchu złapał osobe za nadgarstek i wywalił pod sebie siadając okrakiem mu na brzuchy trzymajac go za nadgarski |
Eliot - 2010-12-08 16:37:02 |
Ze zdziwienia lekko wytrzeszczył oczy ale po chwili zaśmiał się pod nosem. |
Lukas - 2010-12-08 16:41:12 |
Patrzy na niego lekko zarumieniony zawisajac nad nim |
Eliot - 2010-12-08 16:43:12 |
-Pewnie,ot tak siedzisz sobie na moim brzuchu.. i wisisz nade mną. Oj nie ładnie,nie ładnie |
Lukas - 2010-12-08 16:46:22 |
-To był odruch samoobronny |
Eliot - 2010-12-08 16:48:44 |
- a nie mogę? |
Lukas - 2010-12-08 16:52:15 |
-Mooże |
Eliot - 2010-12-08 16:54:10 |
Zmrużył powieki,nie miał zamiaru dać za wygraną,wplótł palce w jego włosy i wpił ję w jego wargi dość namiętnie. |
Lukas - 2010-12-08 16:57:04 |
Uśmiechnał sie chytrze i nie dając za wygraną dalej wypychał jego język patrząc na jego przymróżone powieki.Jedno można było o nim powiedzieć,mianowicie że jak na słodkiego aniołka łatwy to nie był |
Eliot - 2010-12-08 16:59:14 |
Zaśmiał się cicho -drapieżny.. - pomyślał,złapał jego język w usta i zassał lekko.Zjechał mu dłońmi na pośladki i spojrzał w oczy chłopaka swoimi fiołkowymi i stroniącymi od uczuć |
Lukas - 2010-12-08 17:05:52 |
Zarumienił sie bardziej patrząc w oczy chłopaka.Zmarszczył brwi i zszedł z niego czując jego dłonie na swoich pośladkach |
Eliot - 2010-12-08 17:07:22 |
-Aż taka z ciebie cnotka? |
Lukas - 2010-12-08 17:09:56 |
Spojżał na niego po czym zmarszczył brwi |
Eliot - 2010-12-08 17:11:02 |
Podrapał się po brzuchu. |
Lukas - 2010-12-08 17:12:11 |
Westchnał cicho po czym uwalił sie na łóżku i położył głowe na jego brzuchu |
Eliot - 2010-12-08 17:13:57 |
Bawił się jego włosami. |
Lukas - 2010-12-08 17:16:51 |
Zamknał oczy po czym odwrócił głowe w bok wtulajac sie w jego brzuch |
Eliot - 2010-12-08 17:18:52 |
Pogładził go po policzku dłonią. |
Lukas - 2010-12-08 17:21:31 |
-Nie nie pogniewam |
Eliot - 2010-12-08 17:25:19 |
-Pewnie.. nauczę Cię tego,czego nauczyli mnie w Rivii. |
Lukas - 2010-12-08 17:30:37 |
Uśmiechnął sie i patrzył jak towarzysz śpi,spał całą noc więc nie był zmęczony.Czuwał przy chłopaku cały czas gdy ten spał,szczerze cieszył sie ze nauczy sie czegoś od tego napaleńca |
Eliot - 2010-12-08 17:33:31 |
Wzdychał co jakiś czas. Zaciskał powieki marszcząc brwi. Znowu miał te głupie koszmary. Obudził się po jakiejś godzinie,rozchylił lekko powieki mamrocząc coś. |
Lukas - 2010-12-08 17:37:49 |
Spojżał zmartwiony na chłopaka i przytulił sie do jego pleców |
Eliot - 2010-12-08 17:43:19 |
Wytrzeszczył lekko oczy. |
Lukas - 2010-12-08 17:47:07 |
Skrzyżowął ręce na torsie patrzac na niego niedowierzająco po czym przytulił sie do niego |
Eliot - 2010-12-08 17:49:29 |
- Powiedzmy. |
Lukas - 2010-12-08 17:51:55 |
Zarumienił sie delikatnie po czym uśmiechnięty wstał |
Eliot - 2010-12-08 17:52:54 |
-To przyjdź pod mój pokój. |
Lukas - 2010-12-08 19:49:17 |
Wrócił do pokoju i zamkał za soba drzwi,mokre ubranie zrzucił ma podłoge po czym wytarł sie ręcznikiem i wlazł pod kołdre po czym zaczął czytać swoją książke zagryzając ciastko. |